Jak to z dżinsem było
Dżins już od ponad 100 lat jest jednym z najmodniejszych materiałów na całym świecie. Dżinsowe spodnie były produkowane pod koniec XIX wieku we francuskiej prowincji Serge de Nimes (stąd nazwa denim) jako odzież żeglarska, a dokładniej jako fragment codziennego stroju pracowników kutrów. Wczesne lata denimu nie należały do udanych - ze względu na gruby i sztywny materiał spodnie miały po prostu chronić nogi. Na początku XX wieku Levis Strauss doszedł jednak do wniosku, że takie spodnie świetnie sprawdzą się również w codziennym życiu i tak powstał kultowy męski model Levis 501. Dopiero w 1935 roku dżinsy pojawiły się w wydaniu damskim jako model Lady Levis 701. Szał na tego typu kobiece spodnie wybuchł dopiero w drugiej połowie lat 40. i na początku 50., kiedy świat zaczął odradzać się po wojnie, a nowy porządek dotknął również świat mody. Rozpoczęła się również emancypacja płci pięknej.
Dżinsy przez wiele lat utożsamiano z buntem, jednak szybko stały się one symbolem wyczucia mody i najnowszych trendów. Od tego czasu dżins przeszedł setki metamorfoz, które utożsamiane były z modą streetową, casualową, a od kilku sezonów denim wchodzi na salony i nie opuszcza światowych wybiegów mody. Co roku pojawia się w kolekcjach YSL, Diora czy Gucci, którzy wręcz ubóstwiają ten materiał.
Romans dżinsu z białym T-shirtem
Można powiedzieć, że płomienny romans dżinsów z białym T-shirtem rozpoczął się w latach 50., kiedy fotografowie przyłapali Elizabeth Taylor, która do dżinsowych spodni dobrała zwykły biały podkoszulek. Pałeczkę po niej przejęła Brigitte Bardot - to ona szczerze ukochała ten prosty i kobiecy styl. Właśnie wtedy z nastaniem lat 60. zaczął się istny bum na noszenie białych koszulek do dżinsów. Takie połączenie stało się w kolejnych dekadach wręcz ikoniczne. Biały T-shirt do dżinsów nosiła Jackie Kennedy i Madonna, Julia Roberts i Anna Wintour. Nie ma pokolenia ani modowego sezonu, w którym ten ponadczasowy duet nie znalazłby swojego miejsca.
Tego lata biała koszulka i jeansy również znalazły się w modowych katalogach. Koszulki częściej jednak będą przybierały formę oversizowego T-shirtu łączonych z dżinsowymi szortami lub denimowymi mini spódniczkami. Do ultramodnych w tym sezonie spodni z szerokimi nogawkami, wybierzemy natomiast białą koszulkę na ramiączkach, które są dopasowane do sylwetki lub T-shirtowe crop topy.

Dżinsowe stylizacje dla niepokornych
Dżins w początkowych dekadach funkcjonowania w świecie mody był symbolem ludzi walczących z „systemem” wolnych duchem. Wtedy też miał dodawać stylizacjom nieco pazura i uzewnętrzniać bunt. Kto z nas nie pamięta słynnego zdjęcia Jamesa Deana w dżinsowej kamizelce z naszywkami, czy kultowego już portretu Madonny w porozcinanych dżinsach. Tak samo miały działać hippisowskie denimowe dzwony czy nonszalanckie krótkie kurtki z czasów Sex Pistols.
Obecnie dżins nie jest już tak postrzegany. Stał się on symbolem stylu, który towarzyszy nam codziennie. Jednak to właśnie za sprawą dżinsowych elementów garderoby najłatwiej stworzyć look z pazurem. Niezwykle modne w tym sezonie mini spódniczki lub dłuższe modele z przetarciami świetnie się do tego nadają. Możesz do nich dobrać rockową koszulkę, która wygląda, jakby była odbarwiona lub opinający czarny crop top. Dżinsy z dziurami to natomiast doskonały element grungowych stylizacji. Do tego oversizowa bluza dresowa, czarne trampki Converse i look gotowy.

Denim Total Look
Dżins w różnych kolorach i o odmiennych grubościach możemy też nosić połączony ze sobą w outfitach w stylu „total look”. Taki trend promowany jest również przez światowe gwiazdy mody. U Diora w tym roku prym wiodły dżinsowe damskie garnitury oraz ołówkowe denimowe spódniczki połączone z jeansowymi katanami. Versace postawił na sukienki z licznymi ozdobami w postaci kryształów i pereł, do których modelki zakładały krótkie żakiety w innym, dżinsowym odcieniu. Niezwykle modne jest również łączenie dżinsów z szerokimi nogawkami, w tym dzwonów, z krótkimi kurtkami.
Styl rodem z zagranicznych pokazów mody, możesz łatwo odwzorować w swoich codziennych stylizacjach. Cienka, dżinsowa, letnia sukienka będzie świetnie komponowała się z niezwykle modnymi w tym roku oversizowymi katanami. Koszule dżinsowe w jasnym odcieniu będą natomiast super prezentować się z klasycznymi czarnymi legginsami. Coraz modniejsze staje się również połączenie rodem z lat osiemdziesiątych, gdzie denimowa mini spódniczka zakładana jest do krótkiego topu z tego samego materiału. Jeśli boisz się ubrać cała w dżins, możesz przełamać taki look jednokolorowym damskim body w towarzystwie oversizowej marynarki.

Romantyczne oblicze dżinsu
Postrzeganie dżinsu ma niemal historyczne podłoże. Kojarzone głównie z rockowymi i casualowymi stylizacjami pozwoliło nam zapomnieć, że dżins to też materiał, z którego można stworzyć wiele kobiecych, bardzo dziewczęcych stylizacji. Na pokazie wiosennej kolekcji domu mody Coushine et Ochs królowały ultrakobiece dżinsowe sukienki. Nie brakowało w nich falban, głębokich dekoltów czy dopasowanych fasonów.
Jedno jest pewne - wakacyjny sezon należy w tym roku do dżinsowych sukienek w kilku fasonach. Zdecydowanie królować będą sielskie i luźne modele z falbanami i bufiastymi rękawami, zarówno takie z płytszym dekoltem, jak i te pokazujące nieco więcej. Niemniej modne będą sukienki w formie tuby, zapinane z przodu na guziki, ale koniecznie na ramiączkach lub z krótkim rękawem. W Twojej letniej garderobie powinna też znaleźć się sukienka przywołująca na myśl westernowe opowieści, z dopasowaną górą i falbanami na dole. Takie dżinsowe sukienki możesz połączyć z sandałami na koturnie lub damskimi maksynami - koniecznie w towarzystwie skarpetek rajstopowych, które w tym sezonie przeżywają swój rozkwit.
