TRENDY

Te kolory królowały na pokazach wiosna/lato 2022 u największych projektantów Z utęsknieniem wypatrujemy pierwszych oznak wiosny i czekamy, na moment, kiedy będziemy mogli zrzucić z siebie grube, zimowe ubrania. Świat modny jednak żyje już nowym sezonem, prezentując kolejne trendy, które staną się hitem na wiosnę i lato 2022. Z zestawienia najbardziej entuzjastycznie przyjętych projektów, wysuwa się jeden obraz: będzie smacznie i kolorowo! Tegoroczne ciepłe miesiące przyniosą tendencję na outfity wyglądające niczym kalejdoskop – pełne barw, wzorów i interesujących zestawień odcieni. Dziś przybliżymy Wam jakie kolory królowały na pokazach najsławniejszych domów mody.

Róż w odcieniu bubblegum

Słodko! Tak najkrócej można określić róż, który w tym roku nosić będziemy szczególnie wiosną. Do tej pory odcień kojarzony przede wszystkim z dziewczęcymi i uroczymi stylizacjami, w tym sezonie zostanie odczarowany z takich skojarzeń. Nieustanne inspiracje wczesnymi latami 2000, tym razem eksplodują różem w wydaniu bardzo romantycznym, kobiecym, a nawet eleganckim. Kolor „bubblegum” w wyrafinowany sposób zaprezentował dom mody Chanel. Nie zabrakło klasycznych garsonek, biznesowych garniturów i eleganckich marynarek, z których słyną. Romantycznie róż zaprezentował natomiast Richard Quinn. Niezwykle zwiewne i delikatne komplety z jedwabiu, powłóczyste wieczorowe suknie i szerokie plisowane spodnie odarły odcień „bubblegum” z infantylnych skojarzeń. Zupełnie inaczej do tego modnego koloru podeszła natomiast Carolina Herrera, która różem postanowiła podkreślać kobiecość i elegancję. Jej dopasowana sukienka tuba z bufiastymi mini rękawami została okrzyknięta hitem wiosennego sezonu przez magazyn Vogue.

Zieleń trawy i pistacje

Trend kolorystyczny, który na pewno ucieszy wszystkie osoby czekające na pierwsze pączki na drzewach. Dwa odcienie zieleni, które zdominowały światowe wybiegi, czyli zielony przypominający młode źdźbła trawy oraz pistacja w każdym wydaniu. Kojarzą się one z budzącą się do życia przyrodą, świeżością i nadejściem nowego. Zieleń w tym sezonie ma jednak znaczenie głębsze i bardziej symboliczne: ma zwiastować nowy początek dla odradzającego się po pandemii świata. Dior postawił w swojej kolekcji na odcień trawy, ciemniejszy i soczysty, który zdominował na pokazie projekty o charakterze biznesowym. Żakiety, spódnice i damskie garnitury w jednolitym kolorze przywoływały na myśl fasony z lat 60.. Pistacjowa zieleń w ultranowoczesnym ujęciu gościła natomiast w projektach Naeem Khan. Projektant ten wyniósł pistacjową zieleń na piedestał. Obszerne, pełne nowoczesnych detali suknie, prezentowały się niczym kreacje idealne na wielkie wyjścia. Taftowe suknie, jedwabne kombinezony i koktajlowe, satynowe sukienki skąpane w pistacjowej zieleni zachwycają.

Maślany żółty

Kolor, który może szokować. Żółć w maślanym odcieniu, rozbielonym, lekko wpadającym w kolor waniliowego kremu. Jest to barwa bardzo apetyczna, ciepła, doskonale współgrająca z letnią opalenizną i podkreślająca wiosenny i letni, beztroski klimat. Żółty to kolor energetyczny, symbolizujący pozytywne nastawienie do otaczającego świata. Jednak pastelowy odcień żółtego tym razem nie będzie noszony wyłącznie w letnich, zwiewnych stylizacjach. Chloe zaprezentowała zjawiskowe kobiece garnitury z szerokimi spodniami i przedłużanymi marynarkami w maślanym odcieniu żółci. Max Mara postawiła natomiast na bananowy żółty na wiosennych płaszczach i kurtkach. W letnich stylizacjach dominować będą pastelowo-żółte sukienki mini oraz zwiewne kombinezony z odkrytymi plecami inspirowane projektami Bottega Veneta.

Soczyste pomarańcze

Wiosna i lato kojarzą nam się z soczystymi barwami, energią i pozytywnym nastawieniem do świata. Wśród tegorocznej ferii barw musiał więc pojawić się kolor pomarańczowy. Odcień tym razem nie ma znaczenia. Tonacje z większą ilością żółci, neonowe, a nawet rozbielone. Projektanci pokochali ten kolor i na nowo zaprezentowali go w wielu odsłonach. Stella McCartney nie rezygnując ze swojego zamiłowania do stylu boho, zaprezentowała pastelowo-pomarańczowe komplety z krótkimi topami i obszernymi spódnicami maksi, zdobione kwiatowymi motywami. Intensywny pomarańcz zagościł natomiast u Diora w formie ultrakobiecych sukienek dopasowanych do sylwetki, które zaskakują dekoltami na plecach i nieco przerysowanymi bufiastymi rękawami. Saint Laurent ukochał natomiast odcień mandarynkowy, który zaprezentował na oryginalnych sukienkach z prążkowanych, elastycznych materiałów.    

Czekolada w każdej wersji

W tym kolorowym i intensywnym towarzystwie nie mogło zabraknąć bardziej stonowanych barw, które pokochają miłośniczki klasyki i ponadczasowej elegancji. Mowa tutaj o czekoladowym brązie i nie ma znaczenia, czy wolisz odcienie gorzkiej, czy mlecznej czekolady, każdy będzie modny i stylowy. Brąz powróci szczególnie w wiosennych miesiącach i pierwszych tygodniach lata. Dom mody Luar stawia na odcień mlecznej czekolady w wiosennych płaszczach do samej ziemi oraz wełnianych damskich garniturach z krótkimi żakietami i mini spódniczkami. Ciemną czekoladę wyniósł natomiast do rangi „high fashion” Fendi, który skomponował ten kolor ze zwiewnymi sukniami maksi idealnymi na wielkie wyjścia.

Oznaczone: Trendy